wtorek, 23 lipca 2013

Otwarte etui Tuff-Luv - recenzja. Czy warto brać pod uwagę ten model?

Do tej pory najdłużej używanym przeze mnie pokrowcem na Kindla Classic jest białe etui firmy Tuff-Luv. Ja swojego używałam przez 9-10 miesięcy, Krzysiek korzysta z niego bez przerwy od października. Chociaż okładka ma pewne wady, nie raz okazała się przydatna.


To etui, w kolorze białym i czarnym, zamawiał Krzysiek bezpośrednio na stronie producenta, razem z innymi pokrowcami do Nooka, które doczekały się już swoich recenzji na eKundelku. Kiedy otrzymaliśmy paczkę z moich ust padło jedno stwierdzenie: "miało być inne, to nie ma klapki na ekran".

czwartek, 11 lipca 2013

[AKTUALIZACJA] Bilety Przewozów Regionalnych na mobilne urządzenia - zmiana w regulaminie pozwala pożegnać panie z okienka

Po ostatnich zmianach w regulaminie Przewozów Regionalnych, w końcu staje się możliwe to, co w PKP Intercity możliwe jest już od ponad roku. Nie trzeba już więcej czekać w kolejce by kupić bilet z okienka, nie trzeba nawet drukarki by wydrukować bilet kupiony na stronie, wystarczy bilet wgrany na laptopa, czytnik, tablet czy telefon.

Kupujesz bilet przez Internet na stronie biletyregionalne.pl i zamiast go drukować, wrzucasz na dowolne urządzenie mobilne.

Według mnie ta opcja jest nie tylko dobrym sposobem na oszczędzanie papieru i czasu, lecz także przede wszystkim bardzo dobrą alternatywą mogącą uratować komuś podróż, gdy na tradycyjny zakup nie ma już czasu.



Jak dowiadujemy się ze strony Przewozów Regionalnych:
Elektroniczny bilet będzie można zaprezentować konduktorowi w jednej z dwóch wybranych przez siebie form. Pierwsza z możliwości to wygenerowanie w systemie IPR pliku z biletem w formacie PDF, który dotychczas należało drukować, wyświetlonego na ekranie o przekątnej minimum siedmiu cali (tablet, netbook, laptop, czytnik e-książek). Korzystając z tej opcji, należy pamiętać, by nasze urządzenie miało zainstalowane oprogramowanie prawidłowo wyświetlające pliki w formacie PDF.
Popularne e-czytniki mają najczęściej 6 cali, więc nic z tego? Na szczęście, jak się okazało w praktyce tyle spokojnie wystarczy. Najważniejsze, żeby rozdzielczość czytnika pozwoliła bez przeszkód zeskanować QR Code. W ten sposób, zamiast świstka papieru, do kontroli możemy dać naszego e-papierowego towarzysza podróży.

Radzimy po wysłaniu/wgraniu biletu na czytnik sprawdzić, czy wyświetla się poprawnie, żeby nie było potem niemiłych niespodzianek podczas podróży, ponieważ bilet musimy pokazać i nikogo nie będzie obchodzić, że coś się nie wgrało.



Dobre wiadomości są nie tylko dla posiadaczy tabletów, netbooków, czytników, ale także dla posiadaczy z smartphonów z ekranem o przekątnej większej niż 6,2 cm. Regulamin dalej mówi: