wtorek, 11 grudnia 2012

Jak wygodnie odsłuchiwać... ebooki.

Dzisiaj na eKundelku mamy przyjemność opublikować kolejny gościnny wpis. Dzisiaj nasz kolega Paweł Zięba (fan cyfrowego czytania w każdym wydaniu, entuzjasta najnowszych technologii, otwartego oprogramowania i wiedzy) podzieli się z Wami swoim sposobem na wygodne czytanie, gdy czytać w teorii już nie sposób :) Zapraszamy!

W czytaniu książek, czy to elektronicznych, czy papierowych, zawsze mi przeszkadza jeden szczegół: książkę muszę odłożyć, żeby zrobić cokolwiek innego, co wymaga obu rąk lub oderwania wzroku od czytanej książki. Ciężko jest więc czytać i w tym samym czasie zmywać naczynia.

Problem ten po części rozwiązują audiobooki. Jednak jeżeli weźmie się pod uwagę, że po umyciu wszystkich naczyń chciałoby się z powrotem wrócić do czytania tradycyjnego, to pojawia kwestia żmudnego poszukiwania miejsca, w którym kończy się słuchanie audiobooka, a trzeba wrócić do książki czytanej. Co prawda istnieje technologia Whispersync for Voice firmy Amazon (o której też słów kilka na końcu artykułu), jednakże polskich książek wspierających ten mechanizm praktycznie nie ma.



Istnieje masa czytników z papierem e-Ink wyposażonych w mechanizm TTS (Text-to-Speech), które potrafią głosowo “czytać” ebooka. Większość z nich jednak zniechęca do zakupu ceną, albo... brakiem obsługi języka polskiego.

Co jednak zrobić, jeżeli posiadamy już czytnik, który nie ma funkcji TTS, a kupno nowego raczej nie wchodzi w grę?

Jeżeli posiadasz telefon z systemem operacyjnym Android, to ten artykuł jest dla Ciebie!

Istnieje wiele sposobów, które umożliwią słuchanie tekstowych ebooków na smartphonie. Ten opisany tutaj został przygotowany z myślą o wygodzie oraz łatwej synchronizacji audiobooka i ebooka.

Sposób na pierwszy rzut oka może wydawać się trochę skomplikowany, jednak zapewniam, że po pierwszej konfiguracji późniejsze korzystanie ogranicza się już tylko do kilku powtarzalnych kroków.

Czego potrzebujemy?

Wbrew pozorom potrzeba niewiele:
  • smartphone (ja opisuję przykład na telefonie Samsung Galaxy Nexus z systemem Android)
  • czytnik Kindle (w tym przypadku Kindle Classic).
  • dostęp do internetu
  • trochę cierpliwości na początku

Krok pierwszy (opcjonalny):
Instalujemy aplikację Kindle for Android


Jest to krok opcjonalny dla osób, które posiadają już zwykły czytnik Kindle. Pozwala on na synchronizację postępu czytania między urządzeniami (czytnik, telefon, tablet, etc). Jeżeli nie jest używany czytnik Kindle, ten krok nie musi być wykonany, jednak do pamięci telefonu powinna być wgrana odpowiednia książka (np. skopiowana na kartę SD telefonu).

Po zainstalowaniu aplikacji Kindle na telefonie i zalogowaniu do konta Amazon (używamy tego samego loginu i hasła, jak w czytniku Kindle), przechodzimy do zakładki “Archive”, gdzie znajdziemy wszystkie nasze książki przechowywane na koncie Amazon. Kliknięcie na wybraną książkę spowoduje ściągnięcie jej na urządzenie i synchronizację z dużym Kindlem.



Krok drugi:
Instalacja silnika TTS


Ja używam silnika TTS IVONA Text-To-Speex HQ, który moim skromnym zdaniem ma najlepszą modulację głosu, pozwalającą zapomnieć, że tekst jest czytany przez... komputer. Dla podratowania narodowej dumy, należy w każdym miejscu wspominać, że IVONA, to dzieło naszych rodaków :) Do IVONY należy doinstalować polski pakiet językowy o nazwie IVONA Maja Polish beta. Sam pakiet instalacyjny w Google Play Store jest wyłącznie “linkiem” do całej aplikacji, więc po zainstalowaniu konieczne jest odpalenie aplikacji z pulpitu/menu - wtedy zacznie się faktyczna instalacja oprogramowania. Bez tego kroku silnik IVONA nie będzie widoczny w ustawieniach TTS.


Krok trzeci: Aplikacja do czytania ebooków z funkcją TTS


Posłużę się przykładem darmowej aplikacji FBReader, której obsługa jest w miarę prosta, a jednocześnie mamy dostępny pokaźny wachlarz pluginów i konfiguracji.

Po zainstalowaniu FBReader'a należy doinstalować plugin FBReader TTS+ Plugin, który daje możliwość odsłuchiwania książek przy użyciu syntezatora mowy.


Po instalacji jedyne, co należy zrobić, to wgrać wybraną książkę. W tym celu odszukujemy książkę w pamięci telefonu. Jeżeli zainstalowaliście aplikację Kindle w kroku pierwszym i zsynchronizowaliście książki z kontem Amazon, ściągając wybraną książkę na urządzenie, znajdziecie ją w folderze /kindle na karcie pamięci. Ścieżka może się różnić na różnych urządzeniach (w przypadku mojego telefonu, który karty pamięci nie posiada, był to folder /storage/sdcard0/kindle). Przy wybieraniu książki trzeba uważać, ponieważ aplikacja Kindle, ściągając książki nadaje im własne nazwy plików. Może być to trochę mylące.



Po wgraniu i otwarciu książki na pewno będziecie chcieli przejść do fragmentu, na którym skończyliście czytać na Kindlu. Niestety, żadna aplikacja poza Kindle for Android nie pozwala na synchronizację z kontem Amazon, dlatego najłatwiej użyć opcji “Szukaj”. Ja zazwyczaj staram się odszukać jakiś bardzo specyficzny i niestandardowy fragment, który nie trafi się zbyt często w tekście książki. Dokładniej opiszę to w punkcie piątym.

Krok czwarty: odsłuchiwanie książki

Aby zacząć odsłuchiwanie książki, wystarczy z menu aplikacji wybrać opcję “Speak+”, która zacznie czytać książkę używając silnika TTS wcześniej skonfigurowanego w ustawieniach telefonu.



FBReader TTS+ Plugin daje nam do dyspozycji kilka przycisków funkcyjnych (start, stop, przewiń) oraz możliwość regulacji głośności, szybkości czytania i tonu głosu. Do tego mamy szybki dostęp do konfiguracji silnika TTS poprzez przycisk “More” i możemy również szybko przełączyć język, jeśli czytamy/słuchamy książek w różnych językach.

Na początku głos syntezatora wydaje się sztuczny i trochę jak ze starego głośnika. Po jakimś czasie da się zapomnieć, że czyta nam syntezator mowy. Szczególnie, jeśli fabuła książki wciąga...


Krok piąty: synchronizacja po zakończonym czytaniu


Jeśli jesteście użytkownikami Kindla i chcielibyście wrócić do czytanej na dużym czytniku książki jest prosty sposób, żeby zsynchronizować fragment, na którym przestał czytać Wasz syntezator:

  1. Wybieracie jakiś dość specyficzny fragment, na którym skończyliście czytać w FBReaderze
  2. Odszukujecie go w aplikacji Kindle for Android na telefonie

Tak, jak wspomniałem na początku, całość może wydawać się nieco skomplikowana, ale po zainstalowaniu aplikacji i pierwszej konfiguracji zostaje do powtórzenia wyłącznie odszukanie fragmentu, na którym skończyliście czytać. I to tylko wyłącznie, jeśli chcecie synchronizować postęp czytania z innymi urządzeniami Kindle.

Jeśli jednak macie trochę cierpliwości, możecie za darmo zorganizować sobie fajny (tani!) sposób na “audiobooka”. Oczywiście powyższego przepisu na pewno nie można traktować jako sposobu na zastąpienie audiobooka. Żaden syntezator nie zastąpi prawdziwego lektora przenoszącego emocje w głosie. Jest to natomiast świetne uzupełnienie zwykłego czytnika, jeśli Wasze ręce i oczy często zajęte są innymi zadaniami.

Whispersync for Voice


To mechanizm idealny, jednakże smutna prawda jest taka, że dla większości Polaków kompletnie bezużyteczny. W dużym skrócie Whispersync for Voice pozwala synchronizować specjalnie przygotowane ebooki kupione w sklepie Amazon oraz audiobooki kupione w Amazonowym sklepie Audible.com.

Można wyróżnić trzy zasadnicze wady tego mechanizmu, w stosunku do wcześniej przedstawionego:
  1. Ebook musi być dostosowany do tego mechanizmu. Obecnie zaledwie ok 1% ebooków zostało przygotowanych. Wśród tego jednego procenta znajdziemy natomiast aż 10 darmowych :)
  2. Audiobooka i ebooka należy kupić osobno (czyli także zapłacić dwa razy)
  3. Przygotowanych do synchronizacji polskich ebooków i audiobooków w ofercie Amazon nie znajdziemy.

Tak długo dopóki Amazon nie pojawi się na polskim rynku, zapewne tak długo ta sytuacja nie ulenie poprawie. Pozostało nam więc korzystanie z mechanizmu Text-To-Speach i cieszenie się z faktu, że IVONA stanowi tutaj jakąś alternatywę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz