środa, 30 maja 2012

Video recenzja bezimiennego etui z Allegro dla Kindle Classic i Kindle Touch

Tak jak obiecałem fanom eKundelka na Facebooku oraz znajomym profilu eKundelka na Google+, przedstawiam Wam dzisiaj debiutancki występ mojej żony Magdaleny, która wcieliła się w rolę recenzenta kolejnego typu okładek.



Dla przypomnienia wspomnę tylko, że na eKundelku pojawiła się już wcześniej recenzja innego etui, firmowanego marką Bluecosto.

6 komentarzy:

  1. Czy wykruszanie się rogów nie powoduje zarzucanego poprzedniej testowanej okładce wypadania?
    Nie rozumiem potrzeby wyjmowania czytnika, jeszcze nigdy swojego nie wyjąłem.
    Sam mam wersję z klawiaturą, więc pewnie w temacie nic więcej nie mogę napisać, kiedy sam szukałem etui idealnego to znalazłem takiego cudaka (http://goo.gl/Ey0QC), tylko pytanie, czy dla jednej gazety, którą czytam w pdfie, (bo pan Hajdarowicz jak na razie idzie w urządzenia z literką i z przodu) jest sens wywalania takich pieniędzy.
    Recenzja porządna, wszyscy, dla których e-booki to krok wstecz w historii czytelnictwa mają do zgryzienia ciężki orzech w postaci świetnego przykładu dzielenia tej pasji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak do tej pory wykruszenie rogów nie powoduje wypadania czytnika, nawet się nie przesuwa.

      A co do wyjmowania czytnika z etui, to było to robione tylko, żeby sprawdzić czy nic się z nim dzieje jak to było w poprzedniej okładce.

      Usuń
    2. Ja swój wyciągam z raz na miesiąc, żeby zrobić mu "zabiegi higieniczne", czyli wyczyścić pędzelkiem drobinki kurzu wokół ramki. Dzięki temu po ponad roku regularnego użytkowania nie ma jeszcze ani jednej ryski :)

      Usuń
  2. Na razie owe rogi jeszcze jakoś czytnik trzymają (czytnik w ogóle się nie rusza). Pytanie brzmi..kiedy przestaną (a domyślam się, że to jest kwestia czasu w moim przypadku).

    Zgadzam się, że wyjmowanie czytnika jest co najmniej nietypowe. Mi jednak zdarzało się to robić do recenzji, oraz by komuś pokazać Kindla w pełnej krasie :)

    Co do etui Tuff-Luv... jak na razie o nich słyszałem same pozytywy. Coś czuję, że przyjdzie pora także na ich przetestowanie :)

    PS. jak widać żona mnie ubiegła z komentarzem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też mam takie etui i zastanawiam się, jak - kiedy będzie taka potrzeba - wyciągnąć z niego Kindle, bo trzyma ciasno, więc łatwo można uszkodzić czytnik. Wydaje mi się, że w tym sensie, to etui jest jednorazowe, bo żeby wyciągnąć Kundelka, trzeba złamać plastik. A może jest inny sposób?

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo chwalę mój zakup. Snacase Etui Kindle. http://snacase.com/pl/etui-kindle.html . Polacam produkt świtne wykoananie. Kindle jest beazpieczny, ponando etui jest bazpiwczne wygląda jak notatnik i jest stylowe.

    OdpowiedzUsuń